Po zimowym śnie postanowiłam obudzić bloga i zaserwować wszystkim kawałek wiosny. Dzisiaj na obiadek można zrobić szybką i smaczną zupkę brokułową (szybką bo przecież będziemy mieć więcej czasu na niedzielnie leniuchowanie).
Potrzebujemy:
- Brokuł np. 0,5 kg, teraz już można zapłacić normalną cenę 2,99 a nie 9,99 jak w okresie zimowym,czyli przyszła już wiosna :)- dwie kostki rosołowe (można ugotować rosołek ale przecież chcemy dłużej odpoczywać)
- dużą kostkę serka topionego ziołowego albo szczypiorkowego
- paczkę grzanek (można samemu zrobić ale...odpoczywamy)
- garnek
- blender albo można porozgniatać ugotowane brokuły widelcem
Odcinamy różyczki brokuła,płuczemy i zalewamy wodą tak aby je tylko zakryć. Gotujemy aż zmiękną około 10-15 minut.Później dodajemy dwie kostki rosołowe i chwilę gotujemy.Następnie wrzucamy serek i dokładnie mieszamy aż się roztopi.Jak już zupa będzie miała jasno-zielony kolor,blenderem miksujemy brokuły na kremową masę. Przekładamy do miseczek i posypujemy grzankami,które można przez chwilkę podpiec na patelni żeby były cieplutkie.Smacznego i miłego leniuchowania
Marta
