poniedziałek, 19 listopada 2012

21 listopada Dniem Życzliwości


Do Dnia Życzliwości pozostało jeszcze 2 dni! :)
Jest to projekt, którego celem jest to, aby dzień 21 listopada był Dniem Życzliwości.
Zachęcam do promowania tej akcji za pomocą aplikacji:
http://www.facebook.com/dzienzyczliwosci/app_489381157750496 

Wystarczy z dysku komputera wrzucić zdjęcie i dopasować wirtualne różowe okulary. A oto efekty:

Agnieszka
W tym dniu jest przewidziany charytatywny koncert Indios Bravos we wrocławskim klubie Eter przy ul. Kazimierza Wielkiego. Koszt biletu (cegiełki) 20 zł, gdzie dochód ze sprzedaży biletów-cegiełek zostanie przekazany dla podopiecznych Fundacji Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci. Więcej info tutaj: 

Zachęcam do polubienia i śledzenia fanpage'u oraz strony www, dowiecie się tutaj wiele ciekawych informacji na temat co Wrocław organizuje z okazji Dnia Życzliwości (pełny harmonogram imprezy). A będzie się działo! :)
Znajdźcie się wśród życzliwych! 
~Agnieszka~

niedziela, 18 listopada 2012

Zimowe DIY :)

Hit jesienno-zimowo-wiosenny czyli wełniane opaski :) Wiele kobiet narzeka,że pod czapką włosy robią się "oklapnięte",szybciej się przetłuszczają,fryzura się niszczy tak to niestety prawda ale to przez głowę ucieka najwięcej ciepła a jak wiadomo w okresie zimowym trzeba uważać żeby się nie przeziębić. Dlatego przedstawiam wam zimowe opaski,które mają same zalety :)
1) Jak wiadomo jak coś jest modne to sklepy chcą na tym zarobić i może być drogie ale nie musi, wystarczy włóczka,trochę silnej woli i instrukcja szydełkowania :)
2) Wełniana opaska będzie grzać nam uszka i zatoki ale nie popsuje nam idealnie ułożonej fryzury (chyba że będzie padał mega śnieg)
3) Można zrobić ją samemu w kolorze jaki sam sobie wybierzemy
4) Można też podczas robienia takiej opaski zrelaksować się,zrobić sobie herbatkę,włączyć ulubioną muzyczkę i odganiać jesiennego doła
5) Można zmieniać ją na wiele sposobów przypinając broszki,kokardki,naszywając guziki
6) Można też sprawić komuś prezent ( w sumie Mikołajki tuż tuż :)  )
Oto kilka propozycji które może was zainspirują, jak tylko skończę swoje dzieło też z chęcią się pochwalę.






Marta :)

sobota, 15 września 2012

Expressowy make-up!

Zostało jeszcze 30 min do wyjścia! A ja jeszcze nie umalowana... Owszem, niekiedy spędzam przed lustrem godzinę robiąc makijaż, ale na prawdę make-up można zrobić
o wiele szybciej! Pokażę Wam kilka trick'ów, przy których można zaoszczędzić czas ;)


1. Fajny sposób na szybką kreskę eye linerem, gdy czujemy że mamy "niepewną rękę" ^^

Źródło: www.zszywka.pl











































2. Pomalowane paznokcie z efektownym wzorem, przy wykorzystaniu myjki do kąpieli :)

3. Dobry sposób na urozmaicenie makijażu, czyli gradient lips.

Gradient to bardzo popularny trend tego sezonu, gdzie oprócz makijażu przejawia się też
w ubiorze i na paznokciach. Do wykonania gradientowych ust można użyć cieni do powiek, (np. odcienie różu), a także konturówki, szminki oraz błyszczyku. Wystarczy 
na usta nanieść jasny róż do powiek, następnie na środek górnej i dolnej wargi nanieść troszkę szminki/konturówki
w ciemniejszym tonie i lekko rozetrzeć (ale nie na całe usta). Na koniec nałożyć błyszczyk
o odcieniu bladego różu bądź bezbarwny. 



Osobiście uważam, że co za dużo to nie zdrowo :) Więc na koniec wystarczy się spryskać ulubioną perfumą i done!


~Agnieszka~

piątek, 24 sierpnia 2012

Szybka tarta z mięsem, warzywami i serem camembert

Wracam głodna z miasta, mam ochotę na coś dobrego i szybkiego do przygotowania. Mijam po drodze budkę z kebabem...Ostatecznie wstępuję do Biedronki i robię zakupy , bo mam ochotę na tartę :)

Do koszyka wrzucam:
  • ciasto francuskie ,
  • warzywa na patelnię ,
  • jajka ,
  • mięso schabowe (reszta będzie na niedzielę :)), ale może być pierś z kurczaka ,
  • ser camembert ,
  • cebulę.
Wracam do domu i zabieram się do roboty!
  1. Nastawiam najpierw piekarnik z termoobiegiem na 160 stopni. 
  2. Formę na tartę smaruję masłem (margaryną), a następnie kładę ciasto, a rogi które pozostaną zawijam do środka, do brzegu formy. Nakłuwam tartę widelcem w paru miejscach. Odstawiam do lodówki.
  3. W między czasie, na rozgrzanej patelni wlewam trochę oliwy z oliwek i podsmażam na niej warzywa, by lekko je rozmrozić. Odstawiam na bok.
  4. Czas na mięso. Kroję je w kosteczkę (2 kotlety) i przyprawiam do smaku ziołami, granulowanym czosnkiem, ostrą papryką i smażę je do zarumienienia, następnie dodaję cebulę i smażę ok. 2 min. 
  5. Kroję następnie ser w kostkę. Do szklanki wbijam 1 jajko, solę i pieprzę i mieszam. Kroję w małe kawałeczki papryczkę pepperoni, dla pikanterii :) Przygotowuję także świeżą bazylię do przystrojenia tarty.
  6. Wyciągam z lodówki ciasto i na formę, wrzucam podsmażone warzywa, mięso, ser, paprykę pepperoni, polewam jajkiem, dodaję trochę soli i pieprzu dla smaku. Wstawiam do piekarnika na 25 min...
  7. Po 25 min wyciągam pięknie zarumienioną tartę, przystrajam świeżą bazylią.
A oto efekty :)



 Czas przygotowania: ok 50 min

Ps. Szef kuchni poleca do tarty Grand Imperial Porter z Browaru Amber :D


~Agnieszka~


czwartek, 16 sierpnia 2012

Wspólnie przeciw białaczce




Post znowu o pomaganiu ale jeżeli można dać komuś szansę na nowe życie to czemu nie. Od dłuższego czasu zastanawiałam się czy zgłosić się jako dawca bo przerażała mnie wizja leżenia w szpitalu i różnych dziwnych badań ale to tylko 2-3 dni w szpitalu a dzięki mnie ktoś nie będzie musiał spędzać tam całego życia. Oczywiście sprawa bardzo rozreklamowana była dzięki filmowi o życiu Agaty Mróz "Nad życie" ale skłonił mnie do tego Karol z Lekko Stronniczy TV bo okazało się,że nie trzeba się nawet za bardzo ruszać z domu, żeby zostać dawcą. Trzeba wejść na stronę Fundacji DKMS koniecznie zapoznać się z najczęściej zadawanymi pytaniami, które pomogą w podjęciu tak odpowiedzialnej decyzji, pytania są TUTAJ. Jeżeli juz się zdecydujemy wystarczy wypełnić formularz rejestracyjny i czekać na pocztę. Do domu dostaniemy specjalną paczkę z ulotkami, listem, formularzami do wypełnienia i specjalnymi pałeczkami do pobrania próbki materiału genetycznego (brzmi poważnie ale to nic strasznego).

 Tak wygląda koperta z pałeczkami do pobrania materiału.

Pobieramy próbkę (to nic nie boli) czekamy aż wyschnie i pakujemy do specjalnej koperty, wypełniamy formularz,przyklejamy specjalne kody kreskowe,pakujemy do koperty,którą też dostaliśmy w pakiecie( nawet nie trzeba naklejać znaczka) i wrzucamy do skrzynki, czekamy na list potwierdzający nasze członkostwo w bazie dawców i gotowe! :)

Może uda mi się namówić chociaż jedną (jednego) z was za co będę wdzięczna i będę miała spokojne sumienie, ze zrobiłam co najmniej dwa dobre uczynki.


Marta

Foto:1

czwartek, 9 sierpnia 2012

Karmimy Psiaki za darmo :)

Jeżeli kochasz pieski a nie lubisz wydawać kasy na byle co to jest to posta dla ciebie - kliknij w link żeby ZA DARMO pomóc psiakom :)

3 Kliknięcia to jeden posiłek dla psa, możesz nawet wybrać swojego ulubieńca :) link do strony TUTAJ Ustaw sobie stronę jako główną a nie zapomnisz o codziennym jednym kliku.

W akcji można pomagać nie tylko klikając ale również mówiąc o tym znajomym,zamieszczając info na fb,na komunikatorach,wysyłając mailem adres do strony itd. wszystkie możliwości opisane są na stronie.  Jeżeli macie jednak na zbyciu troszkę grosza to fundacja przyjmie też każdą ilość karmy.

Klikając raz dziennie TUTAJ  pomożesz pieskowi znaleźć dom i nie będzie musiał swoich ostatnich dni spędzać w schronisku.

Jedno kliknięcie dziennie nic nie kosztuje ale daje pieskom jedzonko :)

Marta

Foto1

wtorek, 31 lipca 2012

Syrop na kaszel...z babki lancetowatej!


Powoli staję się coraz to większą fanką medycyny naturalnej. Z ciekawości czytam artykuły, przepisy przygotowane przez ludzi, którzy na własnej skórze odkryli świetne właściwości stosowania homeopatii, 
ziołolecznictwa. 

Wystarczy niedzielny spacer poza Wrocław, np. po łąkach, a nie tylko zaczerpniemy świeżego powietrza, ale znajdziemy wiele ziół, które po odpowiednim przyrządzeniu mogę się przydać na niektóre schorzenia :)
~*~

Dzisiaj trochę o babce lancetowatej :) W drogeriach i aptekach można zauważyć na półkach wiele kosmetyków z babką lancetowatą, np. płyn do higieny intymnej Ziaja, chusteczki do higieny intymnej Cleanic, żel do powiek i pod oczy Flos-lek. Do gatunków babki należy: babka lancetowata, babka zwyczajna i babka średnia. Wszystkie gatunki babki mają jednakowe zastosowanie kulinarne i lecznicze. 


Babka lancetowata - Plantago lanceolata 

Babka zwyczajna- Plantago maior

"Świeży zmiażdżony liść babki służy do nacierania miejsc pokłutych przez komary lub inne drobne insekty, przyspiesza gojenie się pęcherzy, odparzeń i ran - można go też używać w całości - jako plastra gojącego. Syrop babkowy jest odpowiedni  przy kaszlu i zaburzeniach jelitowych. Rozcieńczonym naparem przemywamy oczy przy zapaleniu powiek lub spojówek". (źródło http://survival.strefa.pl/r/babka.htm)

Syrop na kaszel z babki lancetowatej można kupić w aptece, ale łatwo można zrobić go samemu...
Wystarczy garść listków, które myjemy i tniemy na mniejsze kawałeczki. Dodajemy do tego następnie 100 ml przygotowanej, chłodnej wody i miksujemy to na papkę. Z miazgi, która powstanie należy wycisnąć sok, najlepiej przez gazę. A potem do soku dosypać 10g cukru i zagotować do wrzenia. Płyn wlać do szklanej buteleczki i zakręcić zakrętkę.
Syrop przyda się na zimę! :)
~Agnieszka~


poniedziałek, 30 lipca 2012

Słodkie babeczki

Która z nas nie lubi ploteczek przy kawusi i dobrym ciasteczku?
Założę się, ze takiemu zestawowi ulegną nawet te z Was , które są na diecie. Muffiniarnia przy ul. Szewskiej we Wrocławiu, bo o niej właśnie mowa jest idealnym miejscem na spędzenie chwili z koleżanką ( lub kolegą ;) ) i delektowanie się wieloma smakami domowej roboty muffinek i cupcaków :) Cena za taki zestaw 14 zł. Jak na wypad w środku miasta nie jest drogo.  Do wyboru babeczki w różnych kształtach, kolorach i smakach, kawy tradycyjne i mrożone.
 Sam wystrój jest sweeeeeeeet i zapewniam was,że humor poprawia się tam automatycznie.Można polubić Muffiniarnię na fejsie i zobaczyć jak to wszystko wygląda. Polecam z czystym sumieniem (no może nie do końca z czystym bo jeść takie słodkości to grzech).




Marta

Zapraszamy do zabawy z Timotei Organic Delight!




Marka Timotei stworzyła linię organicznych produktów do włosów Organic Delight! Ich ekologiczność potwierdzają dwa ważne certyfikaty : Cosmebio
i Ecocert.
Z tego tytułu Timotei utworzył na swoim fanpage'u  na Facebook'u konkurs, w którym można wygrać fajne nagrody: rower, bony przedpłacone Sodexho oraz zestawy produktów Timotei Organic Delight.
Konkurs ma formę quizu z pytaniami :)
 

Link do konkursu:

Baba do gara!



To miejsce będzie przeznaczone na kuchenne rewolucje :) Pyszne gotowanie na każdą kieszeń! Każda
z Nas podzieli się swoimi przepisami na potrawy idealne na każdą okazję :) Mamy nadzieję, że Wy Kochane Baby również zaprezentujecie swoje sposoby na pyszne śniadania, brunch'e, obiady, podwieczorki, kolacje, przekąski, wypieki...

~Agnieszka~

Kosmetyki waciki i babskie triki

Kobieta nie wstaje rano wcześniej po to aby zjeść zdrowe śniadanie, wstaje wcześniej żeby się pomalować.
Może nie jesteśmy mistrzyniami make up'ów ale chętnie podzielmy się z wami naszą wiedzą na tematy związane z kosmetykami, bo przecież każda z nas jakieś ma :) Chętnie dowiemy się jakie wy macie sposoby na piękniejszą cerę czy zdrowe włosy :) Pierwsze  posty już niedługo.

Marta

Foto1

Gdzie diabeł nie może tam babę pośle...


  Na naszym blogu jednym z tematów będą miejsca i rzeczy, które warto obejrzeć lub po prostu wypada o nich wiedzieć. Już niedługo pierwsza odsłona "Gdzie diabeł nie może tam babę pośle.." obiecujemy, że będzie słodko i różowo :)

                  Marta


Foto1

niedziela, 29 lipca 2012

...babskie postanowienia

Ach te nasze babskie postanowienia!

Będę się odchudzać...


Na pewno wiele z Was miało takie noworoczne bądź przedwakacyjne postanowienie :)
Której z Was Babeczki udało się zrzucić parę kilo i nie ulec słodkiej pokusie? 
Więcej o tym już wkrótce... ;)

~Agnieszka~

...bo Baba potrafi!

Czy nie zdarzyło się którejś z Was poprawić makijażu podczas jazdy samochodem?


I w końcu blog ujrzał światło dzienne :) Na pomysł założenia bloga wpadła Marta, a jak się mawia: co dwie  głowy  to nie jedna, postanowiłam się dołączyć :) A co! Przecież baba potrafi!

Już wkrótce uchylimy rąbek tajemnicy i wyróżnimy kilka kategorii wpisów :)

~Agnieszka~